Podczas przeprowadzania odbioru deweloperskiego można natrafić na wiele, bardzo zróżnicowanych błędów popełnianych przez dewelopera i jego wykonawców. Niektóre z błędów znajdziemy tylko w odbieranych mieszkaniach, a część przy odbiorze domu. Poniżej najciekawsze błędy na jakie udało nam się trafić przez ostanie 3 lata.
Najczęściej spotykane błędy podczas odbioru deweloperskiego
Do najczęściej występujących ale i najbardziej zwyczajnych wad jakie znajdujemy podczas odbiorów deweloperskich mieszkań i domów możemy zaliczyć:
- popękane i odspojone tynki wewnętrzne;
- brak płaszczyzny ścian i kątów prostych;
- brak poziomu posadzki oraz jej pęknięcia;
- porysowane pakiety szybowe, ramy okienne czy obróbki blacharskie;
- obite, zarysowane grzejniki;
- stolarka okienna wymagająca regulacji;
Więcej typowych usterek możecie znaleźć w artykule: Link - usterki podczas odbioru deweloperskiego
Nietypowe i poważne błędy podczas odbioru mieszkania
Odbiory mieszkań są zazwyczaj najbardziej powtarzalnymi przeglądami z uwagi na bardzo jednolite standardy wykończenia u wszystkich warszawskich deweloperów. Czasami jednak zdarzają się usterki, których nie spodziewał się nawet sam deweloper, oto kilka z nich:
- grzejnik łazienkowy zamontowany w świetle drzwi z uwagi na niepoprawne dobranie urządzenia przez projektanta;
- krusząca się przy każdym kroku wylewka cementowa;
- nie zamontowane skrzydło drzwi balkonowych – wykonawca zapomniał wstawić, a deweloper nie sprawdził mieszkań przed odbiorem;
- niesprawne zabezpieczenia różnicowo-prądowe;
- odchodząca i łuszcząca się powłoka malarska ścian;
- źle obsadzony nawietrzak ścienny ,od strony zewnętrznej ze spadkiem w kierunku mieszkania, powodujący zacieki skraplającej się pary wodnej na tynku wewnętrznym;
- nie wyprowadzenie kanalizacji z szachtu do pomieszczenia łazienki;
- wykonie instalacji elektrycznej z projektu innego mieszkania;
- gołąb wysiadujący jajka w jednym z pomieszczeń.
Nietypowe i poważne błędy podczas odbioru domu
Odbiory domów to już inna para kaloszy. Raz, że prace wykonują często mniej doświadczeni deweloperzy i tak samo mniej doświadczone firmy budowlane, to i miejsc do popełnienia błędów jest znacznie więcej. Oto kilka najciekawszych wad:
- brak wykonania ściany oddzielenia przeciwpożarowego na poddaszu pomiędzy dwoma częściami bliźniaka;
- wystające kompletnie ze schodów monolitycznych pręty zbrojeniowe;
- podwyższenie kalenicy lub zmiany wymiarów elementów konstrukcyjnych niezgodnie z wytycznymi projektu co niejednokrotnie podlega pod samowolę budowlaną;
- podciąganie wody przez ściany i tynki z uwagi na brak izolacji poziomej fundamentów;
- pojawiająca się woda w warstwach wylewki na płycie fundamentowej z uwagi na wysoki poziom wód gruntowych oraz źle wykonaną izolację pionową ścian;
- niedostosowany wymiar stolarki okiennej do przygotowanych pod nią otworów;
- nie ocieplone profile wyłazów dachowych powodujące wykraplanie się wody od wewnątrz i systematyczne zawilgocenia ścian i sufitów;
- brak szczelnej połaci dachu i wykwity korozji mikrobiologicznej – grzyb;
Jak widać znajdywane podczas odbioru deweloperskiego usterki mogą mieć różny charakter, stopień skomplikowania i powagę. Dlatego niezależnie od tego czy odbieramy mieszkanie lub dom od dewelopera, czy też odbieramy wybudowany dom od naszego zatrudnionego wykonawcy warto zlecić przegląd techniczny doświadczonemu inspektorowi. Zyskamy wówczas pewność, że za nie zaskoczy nas jakaś poważna usterka, którą można było wykryć wcześniej unikając tym samym dużych kosztów napraw i zniszczeń przez nią powstałych.