Podłogi wykonane z naturalnego drewna od wieków są kojarzone ze stylem i elegancją. Jednak wykonanie takiej inwestycji jest dosyć kosztowne. Aby podjąć słuszną decyzję warto znać wady i zalety naszych porównywanych materiałów.
Zacznijmy od drewna. Drewno jest najtrwalszym materiałem na wykończenie podłogi, dobrze konserwowane może przetrwać nawet setki lat. Co więcej, w przypadku zmęczenia powierzchni przez nasze małe szkraby czy zwierzątka, można je odświeżyć cyklinując i odpowiednio zabezpieczając na przyszłość – taki zabieg nawet po wielu latach sprawi, że podłoga będzie wyglądała, jak świeżo położona. Kolejną zaletą naszego eleganckiego parkietu jest jego akustyka. Dobrze wykonany parkiet nie ma efektu stukania, z którym ciężko sobie poradzić nawet przy dobrym i grubym podkładzie pod panele. Jeszcze jednym ważnym aspektem są same właściwości drewna – nie jest ono podatne na elektryzowanie, dzięki czemu nie przyciąga tak kurzu, zapewnia dobrą izolację termiczną, pochłania szkodliwe pola wytwarzane przez nasze urządzenia i sieci, jest ciepłe i „oddycha”.
No dobra, a jakie są wady?
Po pierwsze cena.
W zależności od gatunku za sam materiał zapłacimy od 100 do nawet 300zł/m2 + robocizna. Po drugie, wymagania co do podłoża i samego montażu – nasza wylewka pod podłogę drewnianą musi być idealnie wypoziomowana i gładka, a i tak będziemy potrzebowali pomocy doświadczonego parkieciarza, który ją ułoży w odpowiedni sposób i sprawi, że nie będzie skrzypiała.
Co dalej? Niska odporność na zarysowania – dzieci lub zwierzęta potrafią nieźle zmaltretować nasz piękny i elegancki parkiet, choć zależy to od sposobu zabezpieczenia drewna i jego gatunku. Inaczej będzie użytkowało się podłogę olejowaną nietwardniejącym i naturalnym olejem, a inaczej lakierami na bazie żywic.
Co więcej, podłogi z drewna nie nadają się do układania na ogrzewaniu podłogowym – intensywnie absorbują ciepło i potrafią się odkształcić, a samo ogrzewanie nie spełnia swojej funkcji.
Po ułożeniu, a nawet zabezpieczeniu podłogi drewnianej jej koszty się nie kończą. Aby móc cieszyć się z tej inwestycji przez lata, niezbędna jest konserwacja drewna np. olejowanie podłogi powinno się wykonać co najmniej raz w roku. Każda dodatkowa renowacja (cyklinowanie) jej powierzchni wiążę się z kolejnymi kosztami.
Z pomocą przychodzą panele laminowane, które z jednej strony są odpowiedzią na część wad podłogi drewnianej, a jednocześnie w pewnym stopniu tylko kompromisem.
Przejdźmy do szczegółów.
Jedną z głównych zalet paneli podłogowych jest szybkość i prostota montażu. Podłogi wykonywane z bez klejowo łączonych paneli można położyć na każdym rodzaju podłoża. Może to być beton, szlichta cementowa, stary parkiet lub terakota. Zanim bowiem rozpocznie się układanie paneli, rozkłada się podkład w postaci elastycznych płyt lub mat. Ma on wyciszać, ale także w pewnym zakresie wyrównywać niedoskonałości podłoża. Co więcej, osoba układająca panele pierwszy raz w życiu z odpowiednim przygotowaniem i odrobiną rozsądku będzie w stanie sama ułożyć panele.
Drugą najważniejszą zaletą paneli jest ich cena. W zależności od klasy ścieralności czy klasy użyteczności ceny plasują się już od około 20zł/m2 do średnio 50zł/m2, chociaż i w tej grupie produktów znajdziemy prawdziwe "mercedesy" za 100-200zł/m2.
Ze względu na niską grubość panele można układać na ogrzewaniu podłogowym, jednak należy wziąć to pod uwagę przy projektowaniu ogrzewania i nie przesadzić z grubością podkładu.
Kolejną kwestią wartą wspomnienia jest również to, że paneli nie trzeba dodatkowo zabezpieczać czy systematycznie konserwować. Powierzchnia paneli dopóki nie zostanie zniszczona będzie zachowywała taki sam kolor i wygląd.
Wady?
Oczywiście, że są, panele podłogowe są wrażliwe na wilgoć. Ich rdzeń wykonany z materiału drewnopochodnego, nasiąkając wodą, szybko zwiększa objętość i już niestety nie powraca do pierwotnego stanu. Choć i na to niektórzy producenci znaleźli sposób (hydrofobizowane krawędzie i rdzenie z płyty HDF).
Do wad paneli należy również zaliczyć elektrostatykę. Powierzchnia paneli jest podatna na ładunki elektrostatyczne, czego widocznym efektem są tzw. „koty”, czyli zbitki kurzu.
Wadą będzie również to, że nie da się odnawiać paneli laminowanych – w przypadku zniszczenia powierzchni, zadrapania czy starcia nie da się jej cyklinować i odnowić, jak w przypadku naturalnego drewna.
Przy tym temacie na pewno warto również wspomnieć o alternatywie tych dwóch rozwiązań, czyli o desce trójwarstwowej, zwanej też deską barlinecką, ale o niej opowiemy w następnym artykule.
Podsumowując parametry naszych materiałów, to od nas zależy, jakie wykończenie podłogi wybierzemy. Oba materiały są ciekawe i dobre, a producenci paneli czy podłóg drewnianych prześcigają się we wzorach i sposobach zabezpieczenia ich przed wadami. Jeśli będzie nam zależało na szybkości i niższych kosztach to dobrym wyborem będą panele. Natomiast, jeśli chcemy nadać wnętrzu naturalnej elegancji i możemy sobie na to pozwolić finansowo, wówczas drewno będzie idealnym rozwiązaniem.
Przydatne linki:
